wtorek, 21 października 2014

Istebna: Tor na Zaolziu

Istebna zaskoczyła nas nie raz, lecz dwa razy. Po torze przy gimnazjum, natrafiliśmy na kolejny ciekawy obiekt: Tor na Zaolziu. Nie da się ukryć - niezwykle pomocna w okryciu toru była tablica informacyjna, której nie dało się nie zauważyć. Tym oto sposobem pierwszy raz od wieków w końcu do czegoś przydała się jedna z setek znienawidzonych reklam wiecznie rzucających się w oczy.



Tor na Zaolziu nie należy do najdłuższych. W zasadzie można go zakwalifikować do tych krótszych... Wg różnych źródeł, jego długość to około 600 metrów (i to by się zgadzało z informacjami podawanym przez Endomondo).
O dziwo - pomimo, że tor jest niewiele dłuższy od np Burloch Arena - niezbyt długa trasa wcale nie przekłada się na negatywny odbiór tego miejsca.

Pod rolki trafia dobrej jakości asfaltowa ścieżka biegnąca wokół boiska. Cała przyjemność jazdy na rolkach w tym miejscu wynika z delikatnych, ale odczuwalnych podjazdów i zjazdów uatrakcyjniających pęd po torze. Być może drobną niedogodnością będą wszelakie patyczki i liście spadające z pobliskich drzew, ale z pewnością nie będą one tak irytujące, jak spacerowicze i rozwrzeszczane dzieciaki potrafiące w najmniej odpowiednim momencie wpakować się pod koła.

Wokół trasy rozlokowane są latanie, niestety nie było okazji do sprawdzenia, czy działają po zmroku. Jednak biorąc pod uwagę ogólny, bardzo dobry stan obiektu, można założyć, że całość będzie w razie potrzeby oświetlona.

Z informacji praktycznych: obok tory mamy do dyspozycji parking, przy torze zlokalizowane są ławeczki, plac zabaw, oraz (akurat zamknięty) budynek - o ile dobrze pamiętam - wypożyczalnia sprzętu. Czy są tam dostępne rolki lub nartorolki - niestety nie wiem.

Ogólnie tor jest bardzo pozytywny w odbiorze - jeśli podczas urlopu ktoś ma ze sobą rolki - warto odwiedzić Zaolzie.

Lokalizacja:Istebna, Zaolzie; zobacz także: Google maps.







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz