wtorek, 2 grudnia 2014

Dąbrowa Górnicza: Pogoria IV - Zbiornik Kuźnica Warężyńska

Za oknem ptaki przymarzają do gałęzi, śnieg tylko czeka by spaść, a ja sięgam do archiwów, by pokazać Wam plany na najbliższy sezon. Dlaczego tylko plany, a nie kolejną recenzję? Niestety nie zdążyłem w tym roku dotrzeć z rolkami na Pogorię IV. Miałem okazję jedynie objechać ją rowerem.
Co w takim razie czeka nas w przyszłym roku?


Pogoria IV leży dosłownie rzut kamieniem od Pogorii III. Przedostanie się na "IV" ogranicza się do przejścia kilkudziesięciu metrów przez zarośla i tory. Na pewno ciężko by był przedostać z "III" na "IV" mając na nogach rolki - trzeba się zmierzyć z kamieniami na nasypie kolejowym, odrobiną błota, ubitą ziemią, trawą itp atrakcjami.

Co do samej trasy: Pogoria IV jest świetnie przygotowana pod rolki. Do dyspozycji jest około (szacuję, nie mam dokładnych pomiarów) 10 km asfaltu w doskonałym stanie. Na trasie panuje spory ruch, jednak jest ona tak długa, że bez problemu można znaleźć kawałek spokojniejszego asfaltu, na którym da się swobodnie rozpędzić.

Nie wiem na chwilę obecną co z miejscami parkingowymi - Zbiornik Kuźnica Warężyńska odwiedziłem zwiedzając rowerem okolicę. Na pewno Pogoria IV oferuje mniejsze (o ile w ogóle) zaplecze gastronomiczne niż Pogoria III, ale to chyba nie problem.








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz